Przygotowania do Świąt w wielu domach zaczynają się ze sporym wyprzedzeniem. Wydawać by się mogło, że tak tradycyjne wypieki, jak świąteczne pierniczki, również szykujemy dużo wcześniej. W praktyce jednak, czas za szybko mija i jak już zaplanujemy co trzeba przygotować na Święta okazuje się, że wszystko mamy przygotowane, tylko czasu brakuje 🙂
W naszym domu wypiekanie pierniczków stało się rodzinną tradycją. Z tego przepisami korzystamy co roku, zaczynając pieczenie już z początkiem grudnia, w oczekiwaniu na Mikołaja:). Jak się jednak z czasem okazuje, im bliżej Świąt tym mniej pierniczków 🙂
Są przepyszne i trudno się oprzeć 🙂 Więc taki przepis na ostatnią chwilę zawsze warto mieć 🙂

Składniki; 260 g mąki orkiszowej lub pszennej pełnoziarnistej (można oczywiście też wykorzystać mąkę tradycyjną- pszenną) 100 ml miodu, 100 oleju rzepakowego, łyżka kakao, łyżeczka przyprawy do pierników ( bez cukru i mąki pszenne- warto czytać skład !) lub ulubionych przypraw np cynamonu, 2 jajka, 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie; mieszamy składniki płynne: miód, olej, jajka. Dodajemy kakao oraz przyprawy. Dokładnie mieszamy. Dodajemy powoli przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, cały czas mieszając łyżką. Ciasto wyjdzie dosyć lepkie. Takie powinno być ! W razie potrzeby podsypiemy mąkę na etapie wałkowania.

Gotowe ciasto przekładamy na blat, matę posypaną mąką i wałkujemy. W razie potrzeby podsypujemy mąki. Wycinamy ciasteczka i pieczemy w piekarniku 10 minut, w temperaturze 180 stopni. Sprawdzamy czy są gotowe. Mogą być lekko miękkie, zrobią się twardsze, gdy wystygną.

Smacznego !