Skład: syrop glukozowy, cukier, dekstroza, woda, stabilizator: sorbitol, żelatyna, aromat, barwnik: błękit patentowy V.
O ile dzieci rozumiem, że smerfy i słodki smak zachęcają do spożywania, to nas rodziców co przekonuje do kupowania?
W zależności od przekonań osób dorosłych, małe dziecko wcześniej czy później poznaje słodki smak sklepowych wyrobów. Nie ma oczywiście w tym nic złego…o ile po stronie rodzica pozostaje odpowiedzialność od kiedy, w jakim wieku i z jakimi produktami chce zapoznawać dziecko ze smakiem słodyczy.
Wiele weryfikuje oczywiście najbliższe otoczenie, w którym przebywa nasze dziecko, ale z drugiej strony pamiętajmy to my rodzice jesteśmy pierwszymi nauczycielami dla swoich dzieci i mamy tą wyjątkową okazję, aby na co dzień podkreślać co jest ważne i czym my się kierujemy, co wybieramy dla siebie, dla dzieci.
Jeśli pokazujemy dzieciom na co dzień, że na pierwszym miejscu są wyroby domowe- proste słodkie desery, czy jedynie słodycz znana z reklamy to już kształtujemy dziecięce nawyki żywieniowe.
Kolejna cenna lekcja, to rodzinne zakupy i wspólny wybór produktów na sklepowej półce, gdy naszę decyzje podejmujemy po zapoznaniu się ze składem.
Warto się zastanowić, gdy dziecko przybiega do nas w sklepie z wielkim uśmiechem i paczką kolorowych żelków, z kuszącym pytaniem „kupimy”? pytanie z naszej strony to szybciej „ile to kosztuje”czy „zobaczmy co to za produkt”……Niestety za cenę tej przyjemności częśto trzeba „zapłacić” – olbrzymią ilością cukru, który ląduje w dziecięcym żołądku.
W przypadku pianek marshmallows skład jest dla nas rodziców w pełni dostępny, podobnie jak innych produktów. Odszukajmy na opakowaniu i podejmimy decyzje co kupujemy, bo te wybory potem powielają nasze dzieci.
Gdy następnie w domu pada stwierdzenie „nie jedz tyle bo to niezdrowe”….to trudno się dziwić, że potem to „niezdrowe” kojarzy się najlepiej.
Skład: syrop glukozowy, cukier, dekstroza, woda, stabilizator: sorbitol, żelatyna, aromat, barwnik: błękit patentowy V.
Bądźmy czujni! W dzisiejszych czasach można wybrać lepiej.
Domowy zamiennik jest bardzo prosty w wykonaniu i wystarczy praktycznie dwa składniki, w tym woda 🙂
Próbujemy ? 🙂
Domowe pianki marshmallows;
🙂
PRZEPIS NR 1
Składniki: 1 szklanka jogurtu greckiego, ½ szklanki zblendowanych dowolnych owoców np. truskawek, jagód, mango, ½ szklanki dowolnego mleka, Agar agar, 1 łyżka miodu
Ssposób przygotowania: Owoce wymieszaj z jogurtem i miodem. Mleko podgrzej i rozpuść w nim agar zgodnie z przepisem umieszczonym na opakowaniu.
Ilość agaru dostosuj do 2 szklanek płynu łącznie (jogurt, owoce, mleko) powiększając jego ilość w stosunku do przepisu z opakowania o 30%. Przykład: jeśli na 2 szklanki płynu (400 ml) należy dodać 1 łyżeczkę agaru, dodaj 1 i 1/3 łyżeczki. Mleko z agarem lekko przestudź, do masy jogurtowo-owocowej wlewaj po woli mleko z agarem dobrze mieszając. Tak przygotowaną masę wylej na płaską formę do ciasta wyłożoną folią i wstaw do lodówki do schłodzenia. Po około 2 godzinach możesz wyjąc masę z lodówki i pokroić pianki na dowolne kawałki. Do masy możesz także dodać owoce
sezonowe lub bakalie.
PRZEPIS NR 2
Składniki: 100ml gorącej wody, 1 galaretki ( u nas bez cukru) – W zależności od rodzaju galaretki tj koloru/smaku w takiej wersji otrzymamy pianki. Można więc wykonać pianki niebieskie, czerwone, fioletowe, Galaretki żółte lub bezbarwne (smak winogronowy)- wychodzą białe, idelane do wymieszania z tartą gorzką czekoladą.
Przygotowanie: Do gotującej się wody wsypuje suchą galaretkę, mieszamy do rozpuszczenia się galaretki. Gdy lekko przestygnie miksujmy na mozliwie wysokich obrotach do 15 minut, w zalezności od mocy miksera. Zauwazymy jak galaretka zmienia swoją konsystencje. Następnie przelewamy do małej foremki – wielkośc zalezy od tego czy chcemy wyższą czy niższą piankę. Wkładamy pojemnik do lodówki na kilka godzin lub na noc.
W zależności od preferencji smakowych można do pianki dodać różne bakalie lub owoce i potem kroić na mniejsze lub większe kawałki.
Smacznego 🙂